Combat Alert 10 / 2018

Jak co roku wybraliśmy się do Orzysza na Combat Alert. Tegoroczny jubileuszowy bo dziesiąty. Z tego też powodu sama impreza była darmowa (za to parking płatny).
Poza głównym elementem imprezy czyli 24h scenariuszem odbywały się też szkolenia wojskowe i jakże ulubione apele :)


XSam scenariusz prosty, bez żadnych skomplikowanych udziwnień, bardziej na zasadzie „najpierw my ich, potem oni nas”.
Czyli 4 fazy – znaleźć obiekty czyli bunkry, okopy, czy inne elementy struktury poligonowej, zdobyć i utrzymać terytorium do końca fazy. A później zmiana stron. Nie powala na kolana lecz okazało się to całkiem nieźle grywalne bez skomplikowanej punktacji.

Dla nas był to miły wyjazd, okazja do spotkania się w gronie kompanii Centaur i spędzenia kilku biwakowych dni.
Sama impreza zmierza w kierunku szkoleń dla organizacji proobronnych, czy wrócimy za rok? Zobaczymy.