To był nasz drugi AEGIS po Specopsie na którym nam nie poszło za dobrze, ta edycja wypadła zdecydowanie lepiej.
Był desant z łodzi, zróżnicowane misje w tym także jedna z naszym udziałem na środku jeziora.
Generalnie było mokro bo lało jak diabli, były komary (to gdy nie lało) i było świetnie.